Tag: majątek wspólny

  • Roszczenie o przeniesienie własności budynku w sprawie o podział majątku wspólnego

    W postanowieniu z dnia 27 maja 2021 r. (I CSKP 120/21) Sąd Najwyższy stwierdził, że „w sprawie o podział majątku wspólnego dopuszczalne jest zastosowanie art. 231 § 1 k.c.”Artykuł 231 § 1 k.c, stwierdza, że „samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem„.

    Czy oznacza to, że np. gdy małżonkowie wznieśli budynek na działce należącej do majątku osobistego jednego małżonka to czy drugi małżonek może żądać, aby została mu przyznana na własność nieruchomość należąca do majątku osobistego pierwszego małżonka ? Na razie czekamy na uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego. Jednak jeżeli takie byłoby rozumowanie sadu to oznacza, że sprawy o podział majątku wspólnego mogłyby dotyczyć w szczególnych przypadkach również majątków osobistych z małżonków.

  • Brak rozstrzygnięcia o wszystkich przedmiotach przy podziale majątku

    W postępowaniu działowym sąd rozpoznający sprawę ma obowiązek z urzędu ustalić skład majątku wspólnego a następnie dokonać jego podziału. Co więcej, sąd rozstrzyga wszelkie spory współwłaścicieli o prawo własności, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli z tytułu posiadania rzeczy. Wszelkie tego typu roszczenia należy zgłosić już w toku postępowania działowego, gdyż po zapadnięciu prawomocnego postanowienia strony nie mogą ich dochodzić. Powyższe zasady wynikają wprost z przepisów o dziale spadku (art. 684 Kodeksu postępowania cywilnego) oraz podziale współwłasności (art. 618 Kodeksu postępowania cywilnego), które stosuje się odpowiednio do innych postępowań działowych.

    W postanowieniu o podziale spadku czy majątku dorobkowego Sąd powinien więc wypowiedzieć się oddzielnie co do każdej rzeczy, co do której istnieje spór czy weszła w skład majątku wspólnego (lub majątku spadkowego). W praktyce może pojawić się pytanie co zrobić gdy sąd pominie w orzeczeniu część przedmiotów spornych i nie dokona ich podziału. Czy w takim przypadku niedokonanie podziału przedmiotu oznacza, że przedmiot nie wchodzi do majątku wspólnego (a w związku z tym nie podlega podziałowi), czy też sąd omyłkowo pominął daną kwestię. Zagadnienie jest o tyle istotne, że w pierwszym przypadku od orzeczenia należy złożyć apelację, w drugim zaś – wniosek o uzupełnienie orzeczenia.

    Powyższą problematykę Sąd Najwyższy poruszył w uchwale z dnia 17 września 1969 r. III CZP 70/69, stwierdzając, że w opisanym przypadku strona powinna zaskarżyć orzeczenie apelacją. SN podkreślił, że w postępowaniu o podział majątku sąd rozpoznaje całość związanych z tym podziałem stosunków i że postanowienie o podziale majątku wspólnego obejmuje całościowe rozstrzygnięcie sprawy. Z uwagi na to nieuwzględnienie jakiegoś składnika majątku w orzeczeniu jest rozstrzygnięciem merytorycznie negatywnym, odpowiadającym niezaliczeniu tego składnika do majątku podlegającego podziałowi. Strona niezadowolona może zaskarżyć orzeczenie, stawiając zarzut niewłaściwego ustalenia składu majątku wspólnego, godzącemu jednocześnie w całości orzeczenia, albowiem prawidłowe ustalenie składu i wartości majątku wspólnego warunkuje także prawidłowość pozostałych dyspozycji orzeczenia.

  • Upadłość konsumencka a majątek wspólny małżonków

    W przypadku ogłoszenia upadłości dłużnika, jego majątek wchodzi do tak zwanej masy upadłościowej, z której następnie zaspokajają się wierzyciele. Jednak, jeżeli dłużnik pozostaje w związku małżeńskim a pomiędzy małżonkami istnieje wspólność majątkowa, powstaje pytanie co z majątkiem wspólnym. Czy on też trafia do masy upadłościowej czy też jest z niej wyłączony.

    Sytuacja jest jasna, gdy małżonek-dłużnik prowadził działalność gospodarczą. Zagadnienia te reguluje wprost art. 124 ustawy prawo upadłościowe, który stanowi, że z dniem ogłoszenia upadłości między małżonkami powstaje rozdzielność majątkowa, majątek wspólny małżonków wchodzi do masy upadłości, a jego podział jest niedopuszczalny. Małżonek upadłego może w takiej sytuacji jedynie dochodzić należności z tytułu udziału w majątku wspólnym, zgłaszając tę wierzytelność sędziemu-komisarzowi. Oznacza to, ze interes wierzyciela jest traktowany priorytetowo względem interesu współmałżonka.

    W doktrynie i orzecznictwie sporna była kwestia majątku wspólnego przy upadłości konsumenckiej, w której przytaczany powyżej art. 124 ustawy prawo upadłościowe stosuje się jedynie odpowiednio. Ostatecznie zagadnienie to rozstrzygnął Sąd Najwyższy uchwałą z dnia 16 grudnia 2019 r. (sygn. akt: III CZP 7/19), w której stwierdził, że przy upadłości konsumenckiej mają zastosowanie zasady ogólne, a więc:

    • między małżonkami powstaje rozdzielność majątkowa,
    • cały majątek wspólny wchodzi do masy upadłościowej i
    • podział majątku wspólnego jest niedopuszczalny.

    Małżonek może zgłosić swoje żądania do należnej mu części majątku sędziemu-komisarzowi.

  • Podział udziałów w Spółce z o. o., w której małżonek nie jest wspólnikiem

    Dokonując podziału majątku, który był objęty wspólnością ustawową, Sąd może przyznać należące do tego majątku udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością byłemu małżonkowi niebędącemu wspólnikiem tylko za jego zgodą. Do powyższych wniosków doszedł Sąd Najwyższy w postanowieniu z 16 marca 2018 r. (sygn. akt: IV CSK 105/17).

    Powyższa konstatacja dotyczy sytuacji, w której udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością zostały nabyte za środki należących do majątku wspólnego małżonków, ale tylko jeden z nich został wspólnikiem tej spółki. Taki stan rzeczy jest oczywiście możliwy, gdyż, jak stwierdził Sąd, należy wyraźnie odróżnić sferę majątkową od sfery korporacyjnej.

    Sąd zauważył także, że małżonek nie będący dotąd wspólnikiem Spółki, może się nim stać na podstawie postanowienia sądu wydanego w sprawie o podział majątku wspólnego małżonków po ustaniu wspólności ustawowej. Nie można jednak uczynić kogoś wspólnikiem bez jego zgody. Wynika to z faktu, że zasada dobrowolności uczestnictwa odnosi się do wszystkich korporacji (zrzeszeń osób) – a korporacją, mimo wyraźnych elementów kapitałowych, jest również spółka z o.o.

    Powyższy wywód został wsparty bogatym orzecznictwem Sądu Najwyższego, min. uchwałą Sądu Najwyższego z 7 lipca 2016 r., III CZP 32/16, postanowieniem z 23 listopada 2000 r., I CKN 950/98, czy wyrokami: z 20 maja 1999 r., I CKN 1146/97; z 5 października 2005 r., IV CK 99/05; z 21 stycznia 2009 r., II CSK 446/08.

    W przedstawionej sytuacji na rzecz małżonka niebędącego wspólnikiem zamiast udziałów sąd przyzna spłatę (a więc pieniężną równowartość należnej mu części udziałów w Spółce). Oczywiście pod warunkiem, ze dany małżonek nie zgadza się na „wejście” do Spółki.

  • Brak przedawnienia żądania ustalenia nierównych udziałów

    Zgodnie z art. 43 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Jednak, jak mówi par. 2 tego artykułu, z ważnych powodów każdy z nich może żądać ustalenia udziałów z uwzględnieniem stopnia, w jakim strony przyczyniły się do jego powstania.

    Jak stwierdził Sąd Najwyższy w swojej uchwale o sygn. III CZP 83/72 z dnia 22 listopada 1972 roku, żądanie z art. 43 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie ma charakteru majątkowego, ma natomiast na celu ukształtowanie odmiennego stosunku prawnego. Co za tym idzie, żądanie takie nie podlega przedawnieniu.

    Konkluzje tę Sąd Najwyższy poparł też przepisami art. 220 i 1035 Kodeksu cywilnego, z których wynika, że do wspólności majątkowej mają zastosowanie przepisy o współwłasności, a te wyraźnie wykluczają przedawnienie roszczeń ją znoszących. Zgodnie natomiast z art. 567 Kodeksu postępowania cywilnego rozstrzyganie o nierównych udziałach jest częścią podziału majątku, zatem przepisy o przedawnieniu także nie mają tu zastosowania.

    W konsekwencji małżonkowie mogą złożyć do sądu wniosek o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym bez ograniczenia czasowego, jednakże jedynie do momentu podziału majątku wspólnego.

  • Relacje pomiędzy majątkami osobistymi małżonków a majątkiem wspólnym

    Najpopularniejszym spośród małżeńskich ustrojów majątkowych jest wspólność majątkowa. W ustroju tym funkcjonują jednocześnie trzy majątki: majątek osobisty żony, majątek osobisty męża i majątek wspólny. Rozróżnienie jakie przedmioty wchodzą do którego majątku bywa w niektórych sytuacjach problematyczne. Trudności może sprawiać ustalenie do którego z majątków wszedł przedmiot, który kupiono częściowo za pieniądze z majątku osobistego jednego z małżonków a częściowo z majątku wspólnego.

    Zagadnienie to w przeszłości wielokrotnie poruszał Sąd Najwyższy z różnymi rezultatami. Ostatecznie 19 października 2018 r. Sąd Najwyższy wydał uchwałę w składzie trzech sędziów (sygn. akt: III CZP 45/18), w której opowiedział się za słusznością teorii zgodnie z którą „rzecz nabyta w trakcie trwania małżeństwa, w którym obowiązuje ustawowa wspólność majątkowa, w części ze środków pochodzących z majątku osobistego jednego z małżonków, a w części z ich majątku wspólnego, wchodzi do majątku osobistego małżonka i do majątku wspólnego małżonków w udziałach odpowiadających stosunkowi środków przeznaczonych z tych majątków na jej nabycie, chyba że świadczenie z majątku osobistego lub majątku wspólnego przekazane na nabycie rzeczy miało charakter nakładu, odpowiednio, na majątek wspólny lub osobisty”.

    Dla przykładu, można wyobrazić siebie małżeństwo, Anię i Tomka, pomiędzy którymi panuje wspólność majątkowa. Ania otrzymała w spadku 300 000 zł (spadki i darowizny co do zasady wchodzą do majątku osobistego małżonka). Małżonkowie uzbierali wspólnie (z wynagrodzenia za pracę, które co do zasady wchodzi do majątku wspólnego) jeszcze 200 000 zł i za 500 000 zł kupili mieszkanie. Mieszkanie to będzie w 60% należało do Ani, a w 40% do obydwojga wspólnie. Jeżeli Ania i Tomek się rozwiodą i dojdzie do równego podziału majątku (co jest sytuacją najbardziej typową), to Ania będzie właścicielką 80% mieszkania, a Tomek 20% mieszkania.

    Należy pamiętać, że uchwały Sądu Najwyższego nie są wiążące dla sądów, dlatego w poszczególnych sprawach mogą pojawić wyroki odmienne. Jednakże sytuacje takie są niezmiernie rzadkie, gdyż Sąd Najwyższy cieszy się wysokim autorytetem a jego wyroki i uchwały są uważane za cenne wskazówki interpretacyjne.